Trochę późno na życzenia, ale niestety wcześniej nic nie udało mi się z siebie wskrzesić ;)
Dzisiaj niestety krótko, w paru słowach.
Na pukisie dalej czekam i coś czuję, że jeszcze poczekam trochę czasu ;)
Ale w końcu wzięłam się za Hanayo i próbowałam zrobić jej co nieco świątecznych zdjęć.. niestety nie przygotowałam się dostatecznie, więc jest to, co jest :/
Poznajemy choinkę ;)
H: MAM CIASTKO! :3
H: Do you see my eye? ;-)
W odwiedziny przyjechała do mnie rodzina na święta, przywożąc ze sobą dwa koty ( mój pies ledwo to wytrzymał :P ) Devon Rexa o wdzięcznym imieniu Argo i kotkę Sfinksa Kanadyjskiego; Milę, która bardzo przypadła Hani do gustu ;) Dziewczyny się zaprzyjaźniły!
Kiedy Mila spała, Hania czuwała nad jej bezpieczeństwem przy legowisku ..
I mały bonusik - ulubione ciastko mojej żywiczki ;)
Zapewne zauważyliście, że zmieniłam wygląd bloga o 360 stopni ;) Zakładki zostały przeniesione na bok, i możecie znaleźć wśród nich nową, '' O mnie '' którą postaram się uzupełnić, jak tylko znajdę czas.
Merry Christmas!
Zapomniałąbym; mam do Was pytanie dot. adresu bloga - chciałabym go zmienić, jednak za każdym razem kiedy to robię i ktoś wejdzie w dodany przeze mnie post, pokazuje, że mój blog jest usunięty, chociaż istnieje na nowym adresie.. co z tym mogę zrobić? :/
Ciastko wygląda bardzo pysznie ^^
OdpowiedzUsuńKocham te kotki "łysolki" ;3 A odmieniony wygląd bloga jest świetny ;D
Dziękuję :)
UsuńOjej, nowy wygląd bloga jest naprawdę fajny! Szczególnie urzekł mnie nagłówek :3
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia ^w^ ~ Aww, kocham sfinksy!
Co do adresu bloga niestety nie pomogę, kiedyś miałam ten sam problem i potem nie mogła mnie odnaleźć połowa czytelników ;w;
To chyba zostanie przy tym, który jest ^^''
UsuńI dziękuję ^^
Sfinksy sa naprawdę urocze, mają taką '' milusią'' skórę :P
Lalka jest prześliczna, wprost cudna :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić takie piękne laleczki?
W Japonii i Chinach, ew przez amerykańskich pośredników :) Jednak od razu ostrzegam, że początkowo po zobaczeniu cen, człowiek aż siada :') Ale da się znaleźć tanie ślicznotki ^^
UsuńOj tak :) już przewertowałyśmy internet i faktycznie ceny powalają :/
UsuńAle nie odstraszają! trzeba będzie być wytrwałym a coś się znajdzie ;)
Twoja laleczka jest na prawdę prześliczna... te oczy! :)
Czekamy na nowe foty z nią, jej tylko taki wygląd pasuje <3
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowego bloga :3
http://miniaturowe-kobiety.blogspot.com/
Dziękuję, jej buty są świetne,ale sporo za duże jak to u Dali ;/
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się zmiany na blogu, przejrzyście :)
Ciasteczko genialne, jak prawdziwe :) a żywica cóż... zazdroszczę :) pasuje jej ten wig, kojarzy mi się z jakimś anime, ale teraz nie jestem w stanie sobie przypomnieć ;D
No właśnie pod tym nowym adresem mi się Twój bloga nie wyświetla ;/ dostaję info, że taki blog nie istnieje ;/
OdpowiedzUsuńDziękuję, Amelia faktycznie nie do poznania jest :D wrzucę więcej tylko coś wymyślę :)